Odganiam ciszę
łaknąc znaków życia
odganiam smutek
szukając uśmiechów
życzliwych oczu
i pomocnych rąk...
choć tyle ludzi
żyje na świecie
samotność i pustka
dają się we znaki...
słowa echem wracają
pytania bez odpowiedzi
jakby w próżni
zawieszone pozostają...
konflikty wojny
ludzie wilkiem
innym ludziom
jakby co zawinili...
czy to już koniec
życia na Ziemii
czy resztki rozumu
ludzie stracili...
Amber
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz