wiesz….
rozpalimy ognisko…
zrobimy sobie
święto…upieczemy
szynki i kołacze…
nalejemy
lipcowego miodu…
a na głowy włożymy
z kwiatów wianki…
I będziemy patrzyć
sobie w oczy…
dotykając swoich dłoni…
A iskra…
rozpali nasze
namiętności…
wznieci pragnienia
rozkoszy…zaćmi blask
księżyca,
żeby w mroku
pozywać ucztę miłości…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz