powoli,życie
jeszcze zdąży
Cię zaboleć…
ból fizyczny
najbardziej dostępny,
możesz go poczuć
w każdej chwili…
możesz się uderzyć
lub uszczypnąć,
ale ten ból
tylko Ciebie zaboli…
jest nieprzyjemny
więc nie życz go
nikomu innemu…
i czyń tak, by go
nie sprawić bliźniemu
ani żadnemu istnieniu…
ból bardziej trwały,
w psychice wypala
swój ślad…
zostaje w pamięci
do końca życia
i choć można wybaczyć,
tkwi jak zadra
w tej części zmysłu,
choć się uśmiechamy
przemyka kadr z filmu
„skąd my to znamy”…
jednakże najbardziej
ból odczuwamy,
gdy niespełnioną
miłość przeżywamy…
istne tortury i katusze,
za które niejeden
oddał już swoją duszę.
nie widzieli
innej możliwości…
albo ta miłość,
albo w świecie
wiecznego odpoczynku
woleli zagościć.
żyjmy tak,by
w miarę możliwości
bólu nie sprawiać,
a jak czasem się
zdarzy,czyńmy tak,
żeby nie pozostał
po nim żaden ślad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz